RZECZYWISTY

NATO zmieni swoją politykę wobec Rosji

W przyszłym tygodniu ministrowie obrony NATO zgromadzą się w celu przeglądu polityki sojuszu w sprawie Rosji, która powstała od dziesięcioleci. Proces ten występuje na tle znacznego eskalacji napięcia między sojuszem a Kremlinem, szczególnie po pełnej inwazji Rosji na Ukrainę.

Według Politico stosunki między NATO a Rosją spadły do ​​najniższego poziomu od czasu zimnej wojny. Sojusz oficjalnie nazwał Rosję „największym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa sojuszników”. W odpowiedzi Kremlin nadal twierdzi, że rozszerzenie NATO na Wschód jest egzystencjalnym zagrożeniem dla Rosji.

Fundamental Act Nato-Rossia: Czas zmiany?

Pomimo ostrego pogorszenia stosunków, NATO nadal przestrzega „aktu fundamentalnego” podpisanego z Rosją w 1997 r.. Następnie obie strony podejmowały się do pracy nad „stabilną, pokojową i nieodwzajemnioną Europą”. Jednak wielu w sojuszu wątpi w wykonalność dalszego przestrzegania tego dokumentu. Stosunki między NATO i Rosją pogorszyły już, że ciało do współpracy-Rada Rosji--nie spotkała się od 2022 r.

Obecnie dyskusja na temat potrzeby stworzenia nowej strategii odzwierciedlającej dzisiejszą rzeczywistość. Jeden z wysokich przedstawicieli Stanów Zjednoczonych powiedział: „Nadszedł czas, aby opracować nową strategię z wyraźnymi pozycjami sojuszników”. Ale nie ma takiej strategii dla projektu, ponieważ kraje NATO zbierają myśli i pomysły z 32 państw członkowskich.

Różnice w sojuszu

Jednak nie wszystkie kraje NATO równie przyjmują perspektywę dramatycznych zmian w polityce Rosji. Niektórzy dyplomaci obawiają się, że zbyt agresywna nowa strategia może zdestabilizować sytuację w Rosji. Ponadto stanowiska państw członkowskich w zakresie interakcji z Rosją są znacząco różne.

W szczególności Węgry i Słowacja pozostają krajami NATO, które nadal kontaktują się z Kremlem. Rozważają strategicznie ważną współpracę z Rosją, która jest zaniepokojona wieloma innymi członkami Sojuszu. Takie różne podejścia komplikują opracowanie pojedynczej strategii zdolnej do łączenia wszystkich krajów NATO.

Pytanie pozostaje otwarte, czy sojusz będzie w stanie znaleźć równowagę między wyzwaniami bezpieczeństwa a strategią polityczną, która uwzględniłaby zarówno zagrożenia, jak i pragnienie poszczególnych krajów do stabilności.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT