Na Ukrainie zwiększono odpowiedzialność w przypadku poborowych, którzy nie zaktualizowali swoich danych w terytorialnych ośrodkach rekrutacji i pomocy społecznej (TCC). Według Serhija Monukala, szefa sektora obronnego i mobilizacyjnego Sumy TCC, obecnie około 10-15% poborowych, mimo postawionych wymagań, nie wypełniło jeszcze tego obowiązku.
Naruszenie zasad rachunkowości wojskowej lub ustawy o mobilizacji podlega karze administracyjnej w wysokości 17 000 hrywien. W przypadku braku płatności kwota jest pobierana za pośrednictwem organów egzekucyjnych, które mogą zablokować konta sprawcy lub zająć jego majątek. Monukalo podkreślił także, że wśród tych, którzy nie zaktualizowali swoich danych, najwięcej jest bezrobotnych, choć rejestry miejsc pracy i szkoleń aktualizowane są automatycznie.
W niektórych przypadkach obywatele poszukiwani za naruszenie zasad rejestracji wojskowej mogą zostać przymusowo zatrzymani przez policję. Obejmuje to użycie siły fizycznej, w tym użycie kajdanek. Zatrzymani trafiają do TCC, gdzie sporządzany jest protokół dotyczący wykroczenia administracyjnego. Wśród osób, które nie zaktualizowały swoich danych, są głównie bezrobotni, obywatele zagranicy lub osoby o ograniczonej zdolności do pracy. W pozostałej części trwają działania mające na celu ustalenie statusu poprzez wysyłanie wezwań.
Na tle wojny na Ukrainie nasiliła się kontrola nad rachunkowością wojskową, a umyślnym naruszeniom mogą grozić nie tylko kary pieniężne, ale także blokada rachunków lub środki egzekucyjne. Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami poborowi mają obowiązek terminowego zgłaszania zmian w swoim statusie lub miejscu zamieszkania do terytorialnych ośrodków poboru.