Kazakska komisja Kazachstanu przedstawiła wstępny raport na temat katastrofy samolotów Embraer 190.
Przegląd fragmentów samolotów wykazał liczne uszkodzenia w ogonie, kilu, stabilizatora, wysokości i kierunku. Podobne uszkodzenia rejestrowane są na lewym silniku, skrzydłach, układzie hydraulicznym i poszczególnych jednostkach. Niektóre otwory mają „charakterystyczny prostokątny kształt”. Raport stwierdza, że szkody te spowodowały utratę płynu/ciśnienia hydraulicznego oraz „niezdolność do pierwszego i drugiego kanału trzymania wokół kąta Tanga”. Jednak przyczyny ich wyglądu nie są określone.
Wiadomo, że kiedy samolot był w pobliżu Grozny (Czeczenia) i przygotowany do sadzenia, wykonano dwa uderzenia z różnicą kilka sekund. Obserwowano alarm dźwiękowy autopilota. Raport stwierdza, że poziom ciśnienia i płynu w jednym z układów hydraulicznych spadł do zera, a salon został wciśnięty.
Piloci zgłosili dyspozytorom, że ptaki mogą wciąć się w płaszczyznę, a cylinder tlenu eksplodował w kabinie, powodując zapach paliwa i pasażerów zaczął tracić przytomność.
Czujniki GPS zostały odrzucone w obszarze Grozny. Dyspozytorzy zgłosili Nalchik i Vladikavkaz o wprowadzeniu planu dywanu kilka minut po tym, jak samolot zmienił kurs i udał się w stronę Baku.