Słowacki premier Robert Fitzo napisał swoją pierwszą wiadomość wideo po próbie jego życia, która miała miejsce w połowie maja. Odwołanie stało się ważnym wydarzeniem, ponieważ społeczeństwo i społeczność międzynarodowa czekały na jej reakcję i dalsze kroki.
Według Fitzo próba podjęła „działacz opozycji słowackiej”, który próbował go zabić „poprzez poglądy polityczne”.
„Ale wspaniały zespół medyczny zapobiegał najgorszemu. Jestem teraz na leczeniu ambulatoryjnym w szpitalu St. Michael's w Bratysławie. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będę mógł wrócić do pracy na przełomie czerwca i lipca” - powiedział Fitzo.
Stwierdził również, że nie odczuwał nienawiści do człowieka, który go zwolnił.
„Czas zrobić pierwszy krok - przebaczenie. Nie wykonam żadnych aktywnych procesów przeciwko niemu powiedział Fitzo.
W swoim przemówieniu słowakowy premier mówił także o Ukrainie. Poinformował, że nie zamierza zmieniać swoich poglądów i będzie nadal sprzeciwiał się pomocy wojskowej na Ukrainie.
Przypomniemy, że próba Słowacji Roberta Fitzo została podjęta 15 maja w mieście Handlov: kilka razy zastrzelił 71-letniego pisarza. Został zatrzymany na miejscu, został oskarżony.
Fitzo był hospitalizowany po próbie, przeszedł dwie operacje.