Rosyjscy dowódcy wojskowi, pod presją dyktatora Władimira Putina, obiecali „uwolnić” terytorium regionu Kursk, które jest obecnie pod kontrolą sił obronnych Ukrainy. Jednak według eksperta wojskowego Michaela Samusa w powietrzu „espresso” sytuacja z przodu jest trudna i wieloaspektowa.
Według Samuya wojska rosyjskie próbują przełamać obronę Ukrainy w kilku kluczowych obszarach: Pokrowsky, Toretsky, Węgiel i Yar czasowy. Ukraińscy obrońcy stopniowo podejmują inicjatywę. Chociaż sytuacji nie można uznać za w pełni kontrolowane, oczywiste jest, że armia rosyjska stoi w obliczu braku rezerw, co komplikuje ich aktywne działania na wszystkich frontach.
Jeden z głównych celów rosyjskich wysiłków wojskowych jest teraz skoncentrowana w regionie Kursk. Samus wskazuje, że rosyjscy dowódcy planują zademonstrować osiągnięcia w regionie do 1 października, pobierając tam dodatkowe siły. Wynika to z potrzeby Putina, aby pokazać znaczące wyniki i osiągnięcia z przodu. Jednak ekspert podkreśla, że pomimo planów Rosjan, ukraińska obrona w kierunku Kursk jest silnym czynnikiem.
Ukraińska obrona, która opiera się na cechach geograficznych regionu, takich jak rzeka Seimas, stwarza znaczne trudności dla wojsk rosyjskich. To komplikuje możliwość znacznego przełomu lub przeciwdziałania Rosjanom.
Michael Samus nie wyklucza możliwych kontrataków ani kontrataków Rosjan. Zauważa, że nie ma powodu, by sądzić, że Rosjanie będą w stanie znacząco zmienić sytuację w regionie Kursk. Obserwowanie rozwoju wydarzeń i możliwego wzmocnienia rezerw rosyjskich pomoże ci lepiej zrozumieć, w jaki sposób sytuacja będzie się rozwijać.