Departament Stanu USA stwierdził, że prezydent Donald Trump wiele narzędzi, które można wykorzystać do wpłynięcia na Rosję i rozwiązania działań wojennych. Zgłoszono to rzeczniczka Departamentu Stanu Temma Bruce podczas briefingu 27 maja.
Podczas rozmowy z dziennikarzami Bruce skomentował ostatnie oświadczenia prezydenta Trumpa na temat Władimira Putina. Zauważyła, że oświadczenia tych nie należy interpretować jako przejawu rozczarowania.
Według niej Trump, jako przywódca, który stara się ustanowić pokój w różnych regionach, otwarcie mówi o swojej ocenie sytuacji. Bruce podkreślił również, że Rosja powinna przyjmować takie sygnały z USA.
Podkreśliła, że istnieje wiele narzędzi do dyspozycji prezydenta USA, które pozwalają Stanom Zjednoczonym na stworzenie namacalnej pozycji na arenie międzynarodowej i wykorzystanie jej do zaprzestania wojny.
Zapytany przez dziennikarzy o możliwych zmianach w polityce USA w sprawie Rosji po oświadczeniach Trumpa, przedstawiciel Departamentu Stanu odpowiedział bez szczegółów, zauważając tylko, że USA mają zasoby na wpływ, i możliwe, że będą one zaangażowane.