RZECZYWISTY

Trump uważa gospodarkę za główny czynnik Rosji w sprawie wojny

Prezydent USA Donald Trump stwierdził, że trudności gospodarcze, w tym znaczny spadek cen ropy, zmuszają Rosję do ubiegania się o możliwości zakończenia wojny z Ukrainą. Powiedział to podczas komunikacji z dziennikarzami 5 maja.

Według amerykańskiego przywódcy Moskwa zaczyna wykazywać gotowość do rozmów pokojowych, a kluczową zachętą do tego był spadek wartości ropy na światowych rynkach. Trump uważa również, że Ukraina jest zainteresowana pokojem, ponieważ konflikt powoduje obie strony ogromnych strat.

- Myślę, że Rosja, biorąc pod uwagę cenę ropy, która spadła teraz ... Mamy każdą szansę na negocjowanie. Chcą negocjować. Ukraina chce negocjować - powiedział Trump.

Prezydent podkreślił, że obecna sytuacja na froncie nie tylko ma duże straty dla obu stanów, ale także powoduje głęboki lęk humanitarny. W szczególności wspomniał o śmierci cywilów w wyniku ostrzału.

- To bardzo przerażająca rzecz. I myślę, że przeszliśmy długą drogę, a może coś się dzieje - dodał Trump, wskazując na możliwe zmiany w kierunku osadnictwa.

W swoich oświadczeniach Trump tradycyjnie podkreślił również znaczenie jego roli w rozwiązywaniu konfliktów międzynarodowych. Jego zdaniem to jego pobyt na stanowisku prezydenta przyczynia się do aktywacji procesów pokojowych.

„Gdybym nie został prezydentem, nikt nie poradziłby sobie z taką sytuacją” - powiedział.

Oświadczenie Trumpa zostało wydane na tle dalszego pogłębiania napięcia geopolitycznego w Europie i wzrostu obaw w Stanach Zjednoczonych o długoterminowy charakter wojny rosyjsko-ukuraińskiej. W 2025 r. Rynki międzynarodowe naprawdę wykazują niestabilność, w szczególności w dziedzinie zasobów energetycznych. Analitycy wskazują, że spadek cen ropy, polityka sankcji na Zachodzie i rosnący koszt wojny powodują poważną presję na rosyjską gospodarkę.

Oficjalna Moskwa publicznie nie uznaje chęci dokonywania ustępstw z powodów ekonomicznych. Jednak zachodni eksperci uważają, że Kreml może zwiększyć obawy przed długoterminową wytrzymałością w ramach globalnej izolacji i rezerw.

Jednocześnie Ukraina wielokrotnie podkreśla, że ​​wszelkie rozmowy pokojowe są możliwe tylko wtedy, gdy wojska rosyjskie są całkowicie wycofane z jego terytorium. W Kijowie są sceptycznie nastawieni do zawieszenia broni bez gwarancji suwerenności i bezpieczeństwa.

Zatem oświadczenie Trumpa może mieć zarówno implikacje dyplomatyczne, jak i polityczne, zwłaszcza biorąc pod uwagę podejście wyborów prezydenckich w USA. Jego retoryka tradycyjnie łączy wezwania do pokoju z krytyką poprzedniego kursu administracji Baiden, który Trump oskarża o opóźnienie wojny.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT