W lipcu 2024 roku tranzyt rosyjskiej ropy na Węgry i Słowację przez terytorium Ukrainy utrzymał się na poziomie z poprzednich miesięcy, pomimo sankcji nałożonych przez Kijów na Łukoil. Potwierdzają to najnowsze dane o wolumenie eksportu, które wskazują na stabilny poziom dostaw.
Według niedawno opublikowanych danych, w lipcu na Węgry wyeksportowano 436 tys. ton ropy, a na Słowację 356 tys. ton. Liczby te są nie tylko wyższe niż w czerwcu, ale także zgodne ze średnim wolumenem eksportu w poprzednich miesiącach.
Warto zaznaczyć, że w lipcu spółka Łukoil wstrzymała dostawy, co może mieć wpływ na łączny wolumen tranzytu. Straty udało się jednak częściowo zrekompensować dzięki zwiększeniu dostaw przez firmę Tatnieft. Pozwoliło to na utrzymanie stabilnego poziomu tranzytu do krajów UE.
Węgierscy i słowaccy urzędnicy informowali już wcześniej, że udało im się znaleźć tymczasowe rozwiązania pozwalające na obejście sankcji nałożonych na Łukoil. Wydaje się, że te decyzje umożliwiły zapewnienie niezakłóconego tranzytu rosyjskiej ropy pomimo zmian dostawców.
Ukraińscy urzędnicy potwierdzili, że tranzyt ropy przez terytorium Ukrainy na Węgry i Słowację w lipcu utrzymywał się na stabilnym poziomie. Świadczy to o zdolności adaptacyjnej rynku i umiejętności adaptacji w obliczu zmian dostawców i ograniczeń sankcyjnych.
Tym samym, pomimo zaprzestania dostaw przez Łukoil, ogólny poziom tranzytu rosyjskiej ropy utrzymał się na stabilnym poziomie dzięki szybkiej reakcji rynku i działaniom alternatywnych dostawców, takich jak Tatnieft.