W nocy 14 listopada Charkiv ponownie stał się celem rosyjskich strajków lotniczych. Burmistrz Igor Terekhov poinformował, że podczas alarmu lotniczego miasto i przedmieścia zostały zwolnione. „Zachowaj ostrożność - wróg rozpoczyna miasto i przedmieścia kabiny” - powiedział w swoim przesłaniu.
To nie pierwszy raz w ostatnich dniach, kiedy Charkiv stał się przedmiotem ataku. W środę, 13 listopada, rosyjskie drony uderzyły w pobliżu centrum handlowego w dzielnicy Saltov w mieście, chociaż wtedy było bez ofiar. Jednak następnego dnia, w wyniku wielokrotnego ciosu, dron uderzył w budynek mieszkalny, co spowodowało ranne cztery osoby.
Siły powietrzne sił zbrojnych ostrzegły również przed działalnością wrogiego taktycznego lotnictwa we wschodniej Ukrainie, podkreślając zagrożenie wykorzystaniem samolotu porażki na obszarach pierwszej linii, w tym Charkiv.