W Nigerii dwudziestu dzieci w wieku od 14 do 17 lat może otrzymać karę śmierci za zarzuty zdrady, dokonane po ich udział w protestach. Wraz z innymi protestującymi są w areszcie od ponad 90 dni, donosi UNN w odniesieniu do Associated Press. Wiadomość ta spowodowała głębokie oburzenie w Nigerii i społeczności międzynarodowej, które wymagają tak sztywnych środków dla nieletnich.
Kryzys kosztów życia doprowadził do licznych masowych protestów w Nigerii w ostatnich miesiącach. W sierpniu co najmniej 20 osób zginęło podczas protestów, gdy młodzi ludzie domagali się poprawy możliwości i miejsc pracy.
Już zarzuty zostały przedstawione przez 76 protestujących, w tym 29 nieletnich, którzy mogą otrzymać karę śmierci. Według dokumentów wiek oskarżonych dzieci wynosi od 14 do 17 lat.
Protestujący zostali oskarżeni o 10 punktów, w tym zdrad państwowy, zniszczenie własności, naruszenie porządku publicznego i buntu, jak stwierdzono w akcie oskarżenia.
Chociaż kara śmierci w Nigerii została wprowadzona w latach 70. XX wieku, nie była używana od 2016 roku.
Prawnik oskarżonego marszałka Abubakar poinformował, że sąd wyznaczył zobowiązanie w wysokości 10 milionów dolarów (około 5,900 USD) dla każdego pozwanego i ustalił ścisłe warunki, które jeszcze nie zostały spełnione.
„Kraj, który ma obowiązek wychowywania dzieci, postanowił je ukarać. Te dzieci były w areszcie od 90 dni bez jedzenia” - powiedział Abubakar.
Dodał, że czworo dzieci zemdlało w sądzie z powodu wyczerpania, nie mając czasu na złożenie petycji.
Adamoleun, dyrektor wykonawczy organizacji wystarczającej liczby izoush, która walczy o właściwe zarządzanie w Nigerii, jest przekonany, że władze nie mają prawa prześladować nieletnich.
„Główny sędzia Nigerii powinien się wstydzić, ponieważ jest kobietą i matką” - powiedział Adamolek.
Wcześniej nigeryjskie siły bezpieczeństwa zatrzymały siedmiu obywateli Polski, w tym sześciu uczniów i nauczyciela, którzy rzekomo wisiały rosyjskie flagi podczas protestów przeciwko trudnościom gospodarczym w kraju Afryki Zachodniej.