Japonia planuje uruchomić cyfrową wizę nomadyczną do końca marca 2024 r. Inicjatywa ta pozwoli obywatelom 49 krajów pozostać w Japonii przez okres do 6 miesięcy i wykonywać pracę zdalnie z dowolnego miejsca na świecie. Dzięki wprowadzeniu można połączyć podróż z pracą, cieszyć się pakietami, piękną scenerią i wyjątkową popkulturą Japonii.
Obywatele krajów, którzy mają umowę podatkową z Japonią lub nie potrzebują wizy, mogą ubiegać się o tę wizę. Dotyczy to wszystkich krajów Unii Europejskiej, a także Armenii, Białorusi, Georgii, Islandii, Liechtenstein, Mołdawii, Monako, Północnej Macedonii, Norwegii, Serbii, Szwajcarii, Turcji, Wielkiej Brytanii, Australii, Singapuru, Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych. Jednak do uzyskania wizy wymagane jest stabilny dochód, a obywatele Japonii muszą mieć dochód w wysokości ponad 10 milionów japońskich rocznie (67,5 tysięcy USD lub 2,5 miliona hryvnias).
Wizę tę można uzyskać zarówno przez wysoko wykwalifikowanych specjalistów, jak i pracowników branży IT. Taka inicjatywa ma na celu „odmłodzenie” ludności kraju kosztem zagranicznych pracowników.
Głównym warunkiem uzyskania tej wizy jest wdrożenie „ustalonej działalności”, która obejmuje freelancerzy i osoby, które pracują zdalnie w firmach poza Japonią. Zakłada się, że nawet blogerzy YouTube, którzy mają dochód od zagranicznych reklamodawców, będą mogli otrzymać wizę koczowniczą. Dostępność prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego jest warunkiem rejestracji wizowej, a także dzieci i partnerów podróży.
Należy zauważyć, że wiza koczownicza pozwoli odlegiemu pracownikom pozostać w kraju przez okres do sześciu miesięcy, czyli dwa razy więcej niż podróż bez wiz. Warto również zauważyć, że zwykłe wizy w Japonii nie pozwalają ci pracować, nawet zdalnie.