Wczoraj, 12 kwietnia, cały świat obchodził Międzynarodowy Dzień Kosmonautyki – wiąże się to z lotem Gagarina na statku „Wostok”, choć nie miał on latać.
Kandydatów było właściwie dwóch – oprócz znanego Gagarina jest też nasz – Paweł Popowicz. Według badań historycznych powinien był być pierwszy.
Głównym żądaniem partii jest to, aby Gagarin latał jako pierwszy. Przyjaźń to przyjaźń, a pierwsze miejsce w miecie miał zająć czystokrwisty Rosjanin.