Australia, jeden z największych krajów rolniczych na świecie, stoi przed poważnymi wyzwaniami klimatycznymi, które podważają jej ambicje zwiększenia wartości sektora rolnego do 100 miliardów dolarów australijskich do końca dekady.
Jesień 2023 r. odnotowała najsuchszy wrzesień w historii, co wzbudziło zaniepokojenie rolników i rządu. Susza poważnie zagraża uprawom pszenicy i zmusza rolników do sprzedaży swojego inwentarza żywego. W efekcie ceny żywności i artykułów rolnych mogą wzrosnąć, a rolnictwo będzie miało trudności finansowe.
Rząd australijski prognozuje, że wartość australijskiej produkcji rolnej spadnie o 14% do 80 miliardów dolarów australijskich w roku kończącym się w czerwcu 2024 roku. Spadek ten jest związany z suchą pogodą i spadającymi cenami towarów rolnych.
W obliczu długotrwałych zmian klimatycznych spowodowanych globalnym ociepleniem średnie opady w Australii spadły o co najmniej 15% w ciągu ostatniego półwiecza. Ponadto sezony pożarów stają się coraz dłuższe i bardziej ekstremalne.
Wyznaczony przez rząd cel sprzedaży produktów rolnych na poziomie 100 miliardów dolarów australijskich w 2018 roku może być nieosiągalny ze względu na wpływ czynników klimatycznych i wahania cen towarów. Michael Whitehead, dyrektor wykonawczy ds. analityki rolniczej w ANZ Group, zauważa, że ubiegłoroczna zbieżność z tym celem była wynikiem idealnych okoliczności i prawdopodobnie minie wiele lat, jeśli nie dziesięcioleci, zanim powtórzy się taki sukces.
W latach 2021-2022 rolnictwo odpowiadało za 2,4% PKB Australii, a kraj pozostaje jednym z czołowych eksporterów mięsa i zbóż na świecie. Wyzwania klimatyczne podkreślają jednak potrzebę podjęcia działań w celu dostosowania sektora rolnego do nowych realiów i łagodzenia skutków zmian klimatycznych.