W Holandii zakończył się program szkolenia ukraińskich wojskowych w zakresie obsługi samolotów F-16 – podało Ministerstwo Obrony Holandii.
Podczas kursu ukraińscy wojskowi zdobyli dogłębną wiedzę na temat obsługi wszystkich ważnych elementów myśliwca, w tym hełmu, instalacji tlenowych i spadochronów. Zostali także przeszkoleni w zakresie składania i testowania zestawu ratunkowego, który zapewnia pilotowi zasoby niezbędne do przetrwania awaryjnego lądowania przez kilka dni, w tym żywność i środki medyczne.
Celem tego programu szkoleniowego jest przygotowanie ukraińskiego wojska na wszystkie możliwe scenariusze użycia samolotów F-16 na Ukrainie, zapewnienie im lepszego poziomu ochrony.
Przypomnijmy, że w marcu dziesięciu ukraińskich pilotów pomyślnie ukończyło szkolenie podstawowe w Wielkiej Brytanii, a następnie kontynuowało szkolenie we Francji, zanim samodzielnie przeszło do szkolenia na samolocie F-16.
W maju ubiegłego roku prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zatwierdził plany szkolenia ukraińskich pilotów na samolotach F-16 należących do amerykańskiego sprzętu wojskowego. Media donosiły, że ćwiczenia odbędą się w Europie, a amerykańscy eksperci dołączą do nich wraz z europejskimi sojusznikami i partnerami. Kurs ten może trwać kilka miesięcy.
Holandia, Dania i Belgia ogłosiły zamiar przekazania Ukrainie samolotów, w szczególności w celu przeprowadzenia ćwiczeń, które zaplanowano w Danii i Rumunii. Inne kraje potwierdziły gotowość włączenia się w proces szkolenia ukraińskich pilotów na myśliwcach F-16.
W listopadzie w rumuńskim mieście Fetest otwarto ośrodek szkolenia pilotów samolotów F-16, w którym mieli się szkolić zwłaszcza ukraińscy piloci. Wśród instruktorów w tej bazie mogą być nie tylko przedstawiciele Rumunii, Holandii i USA, ale także piloci wojskowi z innych krajów członkowskich NATO.
