Wcześniej czy później wszyscy stoją przed sensem życia. Badania pokazują, że ta definicja występuje głównie po 60 latach.
Ludzie, którzy aktywnie myślą o sensie życia, najczęściej znajdują w tym wieku. Niezależnie od tego, czy znajdują szczęście w rodzinie, przyjaciołach, karierze czy gdzie indziej, zrozumienie sensu życia i nieodłącznie związane z nim tylko w późnym wieku. Autorzy badań USA komunikowali się z ponad tysiącem osób w wieku od 21 do 100 lat i starszych. Okazało się, że po 60 latach ludzie stają się najbardziej zadowoleni ze swojego życia.
Jednocześnie obecność jasno sformułowanego celu lub sensu życia ma pozytywny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne, co potwierdza wyniki badania. Według naukowców z California University w San Diego, zdrowie i sens życia są ściśle powiązane.
Ludzie, którzy nie mogą znaleźć odpowiedzi na cel ich istnienia w późnym wieku, są narażeni na zmniejszenie ich życia. Wyniki badania, opublikowane w Journal of Clinical Psychiatry, wykazały, że poszukiwanie sensu życia po 60 latach ma negatywny wpływ na zdrowie emocjonalne i funkcje poznawcze.