Badanie przeprowadzone przez Duke-Nus Medical School w Singapurze zwraca uwagę na ważny, ale często niedoceniany aspekt naszego samopoczucia życia, które, jak się okazało, mogą bezpośrednio wpływać na długość życia, szczególnie wśród osób starszych.
Po zebraniu danych z 4 478 Singapurczyków w wieku 60 lat i starszych, naukowcy przeanalizowali, w jaki sposób poziom szczęścia uczestników jest związany z ich śmiertelnością w okresie sześciu lat. Uczestnicy zostali zapytani o ich poczucie szczęścia, przyjemność z życia i nadzieje na przyszłość, na podstawie których zostali podzieleni na dwie grupy: „szczęśliwe” i „nieszczęśliwe”. Wyniki badania opublikowanego w wieku i starzeniu się są uderzające: 20% uczestników z grupy „nieszczęśliwych” zmarło podczas badania, podczas gdy wśród „szczęśliwej” liczby ta wynosiła zaledwie 15%. Podkreśla to, że nawet niewielki wzrost poziomu szczęścia może znacznie wydłużyć życie. Według profesora nadzwyczajnego Rakhul Malhotry, starszego autora badań, wzrost poziomu studni psychologicznych może być ważnym czynnikiem zwiększania długości życia wśród osób starszych. Wskazał na potencjał inicjatyw społecznych mających na celu poprawę państwa emocjonalnego, co może prowadzić do lepszych wyników w kwestii długowieczności. Szczęście, chociaż jest to subiektywna koncepcja, obejmuje szereg pozytywnych emocji i postaw, które przyczyniają się do ogólnego samopoczucia człowieka. Zgodnie z wynikami zaangażowanie w aktywność społeczną, aktywność hobby i zachowanie pozytywnych perspektyw są ważnymi czynnikami, które mogą zwiększyć szczęście, a w konsekwencji przedłużyć życie.
Badanie to jest zgodne z innymi pracami, które podkreślają znaczenie zdrowia psychicznego dla stanu fizycznego danej osoby. Dlatego skupienie się na samopoczuciu emocjonalnym może być przydatne nie tylko na poziomie indywidualnym, ale także na państwie, pomagając starzejącej się populacji żyć dłużej i zdrowszą.