Służba bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i kontrwywiadowcza z powodzeniem zatrzymały urzędników państwowej Agencji Kosmicznej Ukrainy (State Somosmos), którzy pracowali na rzecz rosyjskich usług specjalnych. Osoba zaangażowana w sprawę przekazała Rosji cenne tajne informacje dotyczące strategicznych przedsiębiorstw ukraińskich i satelitarnych obrazów, które można wykorzystać do zadania strajków na ważne obiekty w naszym kraju. Zatrzymanie było wynikiem dużej operacji, którą Ukraińskie Usługi wywiadowcze przeszły przez kilka miesięcy.
Zgodnie z aktami sprawy ukraiński urzędnik został zatrudniony przez FSB Rosji w 2024 r. Początkowo rosyjska nabożeństwo wywiadowcze przyszło mu przez swoją żonę, która mieszka w Rostov-on-Don i aktywnie współpracuje z rosyjskimi najeźdźcami. Za pieniądze mężczyzna zgodził się zostać agentem Rosji, przekazując swoje ważne informacje, które miał w ramach oficjalnych obowiązków w ukraińskiej agencji kosmicznej.
Jeszcze przed wojną osoba zaangażowana miała dostęp do tajnych informacji na temat lokalizacji obiektów strategicznych, takich jak przedsiębiorstwa kompleksu wojskowego-przemysłowego, które wytwarzają systemy nawigacyjne, a także strategiczne magazyny wojskowe i wytwarzanie bardzo precyzyjnych środków szkód. To właśnie te dane mogłyby być podstawą rosyjskich strajków na ważnych obiektach Ukrainy, co może prowadzić do znacznych strat i powikłań dla naszych zdolności obronnych.
Po tym, jak agent zaczął współpracować z rosyjskimi kuratorami, SBU etapami dokumentowało każdy krok. Ukraińska kontrwywiadowcza zapewniła skuteczne monitorowanie działań zdrajcy, wykorzystując ją do prowadzenia operacji kontrwywiadu. Jednym z etapów tej pracy było wprowadzenie w błąd osoby, która była dezinformacją: przekazano dezinformację Rosjan, korzystną dla Ukrainy. To pozwoliło nie tylko doprowadzić zdrajcę do czystej wody, ale także ograniczyć jego wpływ na trasę wydarzeń wojskowych.
Zatrzymanie osoby miało miejsce podczas spotkania w Ministerstwie Przemysłu Strategicznego Ukrainy (Ministerstwo Strategii). Podczas wyszukiwania zdrajca usunął telefon komórkowy i urządzenia elektroniczne, które zawierały anonimowe czaty w posłańcach i e -mailu, za pomocą którego utrzymywał komunikację z rosyjskimi kuratorami. Materiały te stały się ważnym dowodem w sprawie i pozwolono na potwierdzenie jego udziału w działalności przestępczej przeciwko państwu.
Osobowość była podejrzana o popełnienie stanu stanowego w warunkach stanu wojennego, który jest jednym z najpoważniejszych przestępstw na podstawie ustawodawstwa ukraińskiego. Takie przestępstwa stanowi wyrok w formie uwięzienia życiowego z konfiskatą własności.
W tej chwili rozstrzygana jest kwestia wyboru aresztowania przedprzestrzeniowego w postaci zatrzymania. W przypadku poczucia winy zdrajca zagraża maksymalnej karom, co jest ważnym sygnałem dla innych, którzy próbują zdradzić swój kraj w tym trudnym czasie.
Informacje zebrane przez osobę przekazane rosyjskim usługom specjalnym były niezwykle cenne dla wroga. Miał dostęp do lokalizacji strategicznych obiektów używanych do tworzenia wysokiej porażki i komponentów, które są kluczem do utrzymania zdolności obrony kraju. Rosyjskie wojsko i FSB miały nadzieję na wykorzystanie tych danych do zaplanowania strajków lotniczych w ukraińskich przedsiębiorstwach i obiektach wojskowych, co znacznie komplikowałoby działania wojenne i spowodowałoby poważne straty dla Ukrainy.