Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelensky przemawiał w Singapurze z krytyką Chin z powodu jego odmowy uczestnictwa w szczycie pokoju, który miał się odbyć w Szwajcarii.
Zelensky oskarżył Chiny o działanie jako instrument w rękach rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.
„Możliwe jest nie pomaganie Ukrainie i cywilizowanemu światowi w wojnie. Wydaje mi się jednak, że rozerwam świat pokoju, robić wszystko, aby niektórzy przywódcy się tam nie dotarli - nie przynosi ściśle pokoju. I to nie tylko poparcie Rosji, to w rzeczywistości poparcie dla wojny” - powiedział prezydent.
Zelensky powiedział również, że Ukraina ma informacje o chińskiej pomocy w rosyjskich wysiłkach wojskowych.
„To właśnie rozmawialiśmy z chińskim przywódcą telefonicznie. Obiecał mi, że Chiny odejdą, nie wspierają Rosji bronią. Dziś istnieją informacje, że na rynkach rosyjskich przez Chiny pojawiają się pewne sposoby ... elementy broni rosyjskiej pochodzą z Chin” - powiedział prezes Ukrainy.
Ponadto, pomimo wielokrotnych próśb o spotkania na wysokim poziomie z przedstawicielami Chin, nie było takich spotkań.
„Wiele razy chcieliśmy spotkać się z chińskimi przedstawicielami”, w tym Xi Jinping. „Niestety Ukraina nie ma żadnych potężnych powiązań z Chinami, ponieważ Chiny tego nie chcą”, cytuje Zelensky Politico.
Oprócz Chin, Zelensky w Singapurze również krytycznie odpowiedział na Brazylii, której prezydent Lula Da Silva odmówiła udania się do Szwajcarii.
Skomentował wspólne oświadczenie Chin i Brazylii, że Rosja powinna uczestniczyć w konferencji pokojowej przeciwko Ukrainie.
„Dla całego szacunku ani Chiny, ani Brazylia, ani ktokolwiek inny nie jest w pełni kierowany, że Rosja sprowadziła Rosję na Ukrainę. Nikt nie ma prawa powiedzieć nam, jak ta wojna powinna się skończyć” - powiedział Zelensky.