Liverpool i Sparta Football Clubs (Praga) odbyły drugi mecz finałów ligi 1/8 Europa. Drużyna z APL w klasie pokonała przeciwników, wygrywając w drugim meczu z wynikiem 6: 1.
Mecz u siebie o Liverpoolu przeciwko Pradze Sparta stał się tak skuteczny jak tydzień temu. Jeśli w pierwszym meczu drużyna Liverpoula zwyciężyła z wynikiem 5: 1, to wczoraj zespół postanowił zdobyć 1 bramkę więcej i zamknęła spotkanie z wynikiem 6: 1. Totem Jurgen Klopp zostały wydalone do chwały i poszła do ćwierćfinałów drugiego najpotężniejszego Pucharu Europy.
W rodzimych ścianach Liverpool ustawił prawdziwe piekło przeciwnikom, ustalając wynik od 4: 0 do 14 minut. Wszystko, co możesz, a nie. Nunes otworzył wynik w meczu przez 7 minut, a następna chwila Clark podwoił przewagę właścicieli. Salah wstrząsnął cypkiem przez 10 minut, a Hacpo napisał bramkę w swoim imieniu 14, a tablica wyników płonęła „4: 0”.
Przed wyjściem do przerwy Sparty była w stanie zagrać tylko w 1 piłkę, ale to nie uratowało go przed dalszą porażką w meczu i odejścia z Pucharu Europy (Burmanchevich strzelił gola w 42. minucie).
W drugim 45-minutowym właściciele dwukrotnie uderzyli bramą rywali w 48. minucie Sooli, a w 55. minucie Hacpo--------------------mecz został zamknięty.
Z całkowitym rezultatem 11: 2 Liverpool Football Club cicho trafia do ćwierćfinałów Ligi Europejskiej, gdzie będzie nadal gryźć trofeum mistrzowskie.