RZECZYWISTY

Okupanci nie wpuścili ekspertów MAEA na teren ZNPP

Eksperci Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) nie byli w stanie uzyskać dostępu do wewnętrznej części zamku elektrowni jądrowej Zaporozhye (ZPP), w której ostatnio miał miejsce pożar. Wiceminister energii Ukrainy Mykola Koleknik stwierdził to na antenie telefonu.

Okoliczności incydentu

Według Kolecha, po kontroli halarii i monitorowania promieniowania, eksperci MAEA poprosili o dostęp do wewnętrznej części gospodarza do poziomu dystrybucji dysz wodnych. To miejsce może być potencjalnym źródłem szkód, ale nie dało dostępu do przedstawicieli MAEA. Obecnie agencja nie wyciągnęła ostatecznego wniosku na temat okoliczności pożaru.

Najnowsze wydarzenia na ZEP

Przypomniemy, że 11 sierpnia Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelensky zgłosił pożar na terytorium zaporizhzhya NPP, który według niego był zorganizowany przez rosyjskich najeźdźców. Zelensky wezwał MAEA i społeczność międzynarodową do podjęcia działań w odpowiedzi na ten incydent. Jednak żadnych zmian w tle promieniowania w zaporizhzhya NPP.

Szef administracji wojskowej dystryktu Nikopol Jevgeny Jevtushenko dodał, że ZPP nadal pracuje w trybie w pełnym czasie. Według niego rosyjscy żołnierze prawdopodobnie podpalili się w halujących oponach, położonych około kilometra od jednostek stacji. Najeźdźcy oskarżyli także Ukrainę o ostrzał Energodara, ale tło promieniowania wokół ZNPP pozostało normalne.

Reakcja MAEA

MAEA potwierdziło, że jego eksperci byli świadkami silnego ciemnego dymu, który pochodzi z północnej strefy Zaporyzhzhya NPP po tym, jak liczne eksplozje, które zostały wysłuchane 11 sierpnia. Mimo to przekraczanie poziomów emisji radioaktywnej lub zwolnień na terytorium St. Zaporyzhzhya nie zostało zapisane przez Ministerstwo Energii.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT