Państwowy PrivatBank sprzedał zobowiązania pożyczkowe Borivazh LLC po znacznie obniżonej cenie, pomimo nakazu sądowego i otwartej sprawy karnej. Poinformował o tym Oleksiy Martynov, były akcjonariusz i członek rady nadzorczej PrivatBanku.
Na aukcji wystawiono pożyczki „Boroważa” na kwotę prawie 3,556 mld hrywien z możliwością obniżenia ceny do 2 mld hrywien. PrivatBank wdrożył prawo dochodzenia roszczeń z tytułu kredytów udzielonych jako zabezpieczenie terminalu zbożowego w porcie „Pivdenny” w obwodzie odeskim.
Zdaniem ekspertów wartość terminalu, szacowana w 2015 roku przez PricewaterhouseCoopers na 340 mln dolarów, wzrosła ze względu na strategiczne znaczenie eksportu zbóż w czasie wojny.
Martynow oświadczył, że nabywcą długu jest spółka powiązana z biznesmenem Serhijem Tihipką, właścicielem „TASkombanku”. Według niego operacja jest korzystna dla byłych właścicieli PrivatBanku — Igora Kołomojskiego i Giennadija Bogolubowa.
„Tihipko pomaga byłym właścicielom PrivatBanku. Dzięki temu porozumieniu będą mogli uniknąć negatywnych konsekwencji związanych z przyszłą decyzją Sądu Najwyższego Anglii w sprawie zadośćuczynienia za szkody szacowane na 4,2 miliarda dolarów wraz z odsetkami” – podkreślił Martynow.
Zauważył również, że Bogolubow faktycznie odkupił własne pożyczki z dyskontem o ponad 3 miliardy hrywien. Ponadto dawni właściciele PrivatBanku przestaną być oficjalnymi właścicielami portu Borivazh, co utrudni przejęcie tego majątku.