Według najnowszego szczytu NATO w Waszyngtonie Ukraina robi znaczący krok w wzmocnieniu zdolności obrony. Pierwsza partia myśliwców F-16, produkcja Stanów Zjednoczonych, została już przeniesiona do sił zbrojnych Ukrainy i oczekuje się, że samoloty będą gotowe do użytku tego lata.
O tym pisze The Washington Post.
We wspólnym oświadczeniu z prezydentem Biden przywódcy Holandii i Danii informują, że pewna liczba samolotów jest w drodze z tych krajów na Ukrainę. Wskazują również, że rządy Belgii i Norwegii podjęły się w celu zapewnienia innych F-16. Ich suma będzie prawdopodobnie 60 jednostek.
Kijowie nalega, aby potrzebował tych bojowników do walki z bombami planowania, „jednej z najbardziej zgubnych broni w moskiewskim arsenale”. Według ukraińskich urzędników ta broń jest prawie niemożliwa do przechwytywania po rozpoczęciu, więc mają nadzieję, że F-16 pozwoli siłom zbrojnym radzić sobie z tym zagrożeniem, podkreślając w artykule.
Warto zauważyć, że w osobnym oświadczeniu dystrybuowanym przez Biały Dom w imieniu Waszyngtonu i Berlina mówi się, że w 2026 r. Pentagon rozpocznie rotację „potężnych” systemów rakietowych w Niemczech. Te „epizodyczne wdrożenia” powinny obejmować broń hipersoniczną, która według urzędników ma „znacznie większy zasięg” niż jakiekolwiek systemy, które są obecnie w Europie, zwracając uwagę na Washington Post.