Szwecja musiała dostosować swoją infrastrukturę krytyczną do ewentualnej konfrontacji z Rosją. W szwedzkiej polityce obronnej doszło do zmian w wyniku konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, który wymusił na Szwecji rewizję strategii bezpieczeństwa energetycznego.
W tym kontekście szczególną uwagę zwraca się na modernizację portów, dróg, sieci kolejowych, szpitali i schronów. Na przykład zamknięta na czas elektrownia w Malmö ponownie jest brana pod uwagę jako ważny obiekt infrastruktury energetycznej. Wynika to z potencjalnej konieczności zapewnienia dostaw energii elektrycznej na wypadek wojny, biorąc pod uwagę zachowanie Rosji na Ukrainie.
Dyrektor elektrowni Mikkael Nilsson wyraził nadzieję, że takie działania nie będą konieczne, ale przygotowanie na taki scenariusz jest bardzo ważne. Nowa rzeczywistość skłania Szwecję nie tylko do wzmacniania sił zbrojnych, ale także do aktywnej modernizacji infrastruktury cywilnej.
Do tego czasu władze szwedzkie aktywnie wypracowywały pokojowe kierunki, a po zakończeniu zimnej wojny ich siły zbrojne zostały zredukowane. Jednak teraz zmuszeni są zwrócić uwagę na przygotowanie się na możliwe zagrożenia.
Eksperci zauważają, że podczas konfliktów głównym celem staje się infrastruktura krytyczna, w szczególności sieć energetyczna. Jednocześnie wskazują na przykład Ukrainy, gdzie rosyjska agresja doprowadziła do uszkodzeń obiektów energetycznych i odłączenia miast od dostaw energii elektrycznej.
W związku z tym szwedzki rząd rozważa podjęcie ważnych kroków w celu poprawy gotowości i ochrony swojej infrastruktury. Obejmuje to zwiększenie liczby wykwalifikowanych pracowników, którzy będą gotowi do pełnienia obowiązków związanych z obroną cywilną. Planowana jest także modernizacja ogrodzeń i wzmocnienie kontroli nad obiektami energetycznymi kraju.
Obecnie rząd szwedzki przeznaczył na te cele znaczne środki, biorąc pod uwagę zmiany sytuacji geopolitycznej.
