RZECZYWISTY

W Sierra Leone ogłoszono stan wyjątkowy w związku z lekiem wytwarzanym z ludzkich kości

W przemówieniu do narodu prezydent Sierra Leone Julius Maada Bio oświadczył, że nad krajem wisi „egzystencjalne zagrożenie” w związku z uzależnieniem od narkotyków. Według niego szczególnie niebezpieczny jest syntetyczny narkotyk o nazwie „kush”, podaje BBC News.

Kush pojawił się w Sierra Leone i sąsiedniej Liberii kilka lat temu. Osoby uzależnione od tego narkotyku łatwo spotkać na ulicach Freetown, stolicy tego małego kraju w Afryce Zachodniej. Błąkają się bez celu w kręgach jak zombie, pochyleni i z głowami przechylonymi na bok. Jak podaje Daily Telegraph, dłonie i stopy wielu osób są spuchnięte z powodu infekcji.

Kush zawiera marihuanę, fentanyl i tramadol. Kości ludzkie są uważane za kolejny ważny składnik. Aby zaprzestać grabieży grobów, władze musiały wzmocnić bezpieczeństwo cmentarzy.

Lekarz z Sierra Leone powiedział BBC News o setkach zgonów wśród użytkowników kush odnotowanych w ostatnich miesiącach we Freetown. Jednak jak dotąd nie ma oficjalnych danych potwierdzających tę liczbę.

NIE PRZEGAP

AKTUALNOŚCI WEDŁUG TEMATU