Silne burze i tornada spowodowały niezwykłe wydarzenia w stanie Tennessee w Stanach Zjednoczonych.
Klęska żywiołowa dotknęła głównie południowe regiony stanu, powodując znaczne zniszczenia wielu domów i pozbawiając prądu około 60 000 ludzi.
W sieci pojawiły się już spektakularne filmy przedstawiające przewrócone samochody i powalone drzewa.
Niestety, mamy informacje o co najmniej sześciu ofiarach śmiertelnych:
- Trzy osoby zginęły na północnych przedmieściach Nashville, stolicy stanu;
- Dwie kolejne osoby dorosłe i dziecko straciły życie w mieście Clarksville, położonym około 80 km na północny zachód od Nashville.
Dziesiątki osób zostało rannych. Burmistrz Clarksville Joe Pitts ogłosił stan wyjątkowy i wprowadził godzinę policyjną.
„To straszna wiadomość i nasze serca są złamane z powodu tych, którzy stracili bliskich. Miasto jest gotowe pomóc im w tym trudnym czasie” – powiedział Pitts.