RZECZYWISTY

Nikita Batiuk – major, alfons czy po prostu szwagier Mykoły Tyszczenki?

Wątpliwości budzi sformułowanie „mąż najlepszego przyjaciela żony posła Tyszczenki”, a do tego dochodzi dziwna okoliczność: dlaczego ten człowiek pozostaje incognito we wszystkich publikacjach? Czy nie wydaje Ci się to dziwne?

Nikita Batiuk i Mykoła Tyszczenko

Mykoła Tyszczenko to z pewnością „wybitna” postać w historii ukraińskiego show-biznesu. Godna uwagi jest także jego ostatnia rola posła głównego. Nie będziemy jednak oceniać jego walorów aktorskich. Nas bardzo interesuje pytanie: dlaczego postać często pojawiająca się w swoim otoczeniu nie wspomina o swoim imieniu i nazwisku? Jakie są przyczyny tej tajemnicy?

Wszystko zaczęło się od tego, że na jednym z popularnych kanałów Telegramu natknęliśmy się na wpis , w którym twierdzono, że drużba Mykoły Tyszczenki, Mykita Batiuk, dzięki swoim powiązaniom z posłem, otrzymał immunitet od mobilizacji i swobodę poruszania się. świata, w czasie, gdy jego ojczyzna walczy o byt. Oto cytat z postu: „Mykyta Batiuk, ojciec chrzestny Tyszczenki, zdecydował, że dzięki swoim powiązaniom z posłami ludowymi on także ma immunitet od mobilizacji. Po rozpoczęciu inwazji na Federację Rosyjską na pełną skalę Batiuk wraz z żoną opuścili Ukrainę, aby spędzać czas w kurortach na całym świecie. Nie kryją się ze swoimi działaniami i chętnie dzielą się zdjęciami z wakacji na Instagramie.”

Weszliśmy na stronę bohatera na Instagramie i byliśmy zaskoczeni, jak ciekawie i beztrosko spędza czas ten młody milioner, o czym wcześniej nie wiedzieliśmy. Jego siła woli jest godna podziwu!

Pomimo wojny i kłopotów, przed którymi stoi Ukraina, Mykyta nigdy nie odmówił sobie przyjemności wypoczynku ze swoją stałą towarzyszką – Alisą Homer, często wymienianą w kolorowych mediach jako najlepsza przyjaciółka i partnerka biznesowa Ałły Baranowskiej, byłej żony Mykoła Tyszczenko.

Rozpoczęliśmy dochodzenie i odkryliśmy stronę w rosyjskim serwisie społecznościowym „VKontakte” należącą do Mykyty Batiuka, urodzonego w 1994 r., który urodził się w Doniecku i mieszka w Peczersku w Kijowie. Zaskoczył nas brak informacji o Nikicie w Internecie, podczas gdy informacji o jego żonie, Alisie Homer, jest mnóstwo.

„Socialite” Alla i Alisa (w rzeczywistości siostry) po przeprowadzce z Doniecka otworzyły w Kijowie elitarny sklep z artykułami używanymi. Sprzedawali biżuterię, przedmioty kolekcjonerskie i markowe buty w doskonałym stanie.

W 2016 roku Ałła Baranowska, znana jako założycielka agencji eventowej, agentka PR i dziennikarka, została żoną Mykoły Tyszczenki, zwanego „Rewizorem”. Jednak najgłośniejszym i najbardziej skandalicznym projektem sióstr nie było elitarne studio urody „Clipse.Użgorod” – otwarte w Użhorodzie dla uciekających przed wojną elit kijowskich, ale cykl wydarzeń fundacji charytatywnej „Droga Pokoju”, która odbyły się w Pradze, Paryżu, Nicei, Nowym Jorku i Warszawie.

Pod pozorem akcji charytatywnej „lwice towarzystwa” organizowały spektakularne przyjęcia dla gwiazd, których koszt znacznie przewyższał kwotę zebranych datków. Alicja Homer była tak zmęczona działalnością charytatywną, że na początku stycznia zapłaciła 15 tysięcy euro za luksusowe i długie wakacje na Bali. Na swoim Instagramie umieściła nawet zdjęcia z wakacji.

Radzi abonentom, aby „nie odkładali życia na później” i „nie odmawiali sobie małych radości”, co wydaje się nieco dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że na Ukrainie toczy się wojna, w wyniku której codziennie giną setki ludzi .

Co ciekawe, Tyszczenko potrafił przyciągnąć na swoje wydarzenia przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy. Może to poważnie zaszkodzić jego reputacji w związku ze sprzeniewierzeniem środków zagranicznych sponsorów funduszu. Choć „obiady charytatywne” nie przyniosły rodzinie Tyszczenko wielkiego majątku, to fakt spekulacji na temat potrzeb armii pozostanie na ich reputacji.

Wróćmy do tajemniczej postaci – Nikity Wołodymyrowicza Batiuka, który okazał się szwagrem Mykoły Tyszczenki. Skąd zatem ta tajemnicza postać bierze pieniądze na tak wystawny tryb życia? Podróżuje po świecie, robi zdjęcia obok drogich samochodów i nie wygląda na bezdomnego. Może jego żona Alicja zarabia wystarczająco dużo na rynku wtórnym?

Czy to możliwe, że jego szwagier hojnie pomaga mniej zamożnemu krewnemu? Odpowiedź na to pytanie okazała się jednak znacznie prostsza. Według bazy Myrotvorets ojciec Mykity Wołodymyrowicza, Wołodymyr Mykołajowycz Batiuk szefem Związku Przemysłowców „DNR” i szefem Związku Przedsiębiorców „DNR” .

Choć dokładna kwota, jaką teść Tyszczenki przekazuje potomstwu, nie jest znana, jasne jest, że synowi wystarczy. Na swoim Instagramie publikuje nawet zdjęcia rzekomo wspierające Ukrainę.

Tym samym z jednej strony przyjmuje „krwawe” pieniądze, z drugiej zaś okazuje lojalność wobec Ukrainy. Pozostaje jednak pytanie: czy syn zdrajcy Ukrainy otrzymuje automatyczne zwolnienie ze służby wojskowej, czy też istnieje inna procedura, która pozwala temu obywatelowi uniknąć służby?

Ciekawie byłoby usłyszeć komentarz Tyszczenki na temat tego, że od ośmiu lat komunikuje się z synem jawnego zdrajcy Ukrainy.

NIE PRZEGAP

AKTUALNOŚCI WEDŁUG TEMATU