RZECZYWISTY

Turcja wspierała Iran w konflikcie z Izraelem

Erdogan oskarżył Izrael o próbę wzniecenia nowego regionalnego konfliktu na Bliskim Wschodzie, podaje Sky News.

„Netanjahu i przywódcy kraju ponoszą pełną odpowiedzialność za eskalację napięć na Bliskim Wschodzie. Izrael próbuje sprowokować konflikt regionalny, a jego atak na ambasadę Iranu w Damaszku przelał ostatnią kroplę” – powiedział turecki prezydent na konferencji prasowej.

Turecki prezydent skrytykował także Zachód za potępienie ataku Iranu, ale nie ataku Izraela na irański konsulat, na który Iran odpowiedział atakiem rakietowym.

Erdogan uważa, że ​​możliwe są nowe konflikty regionalne, jeśli w Strefie Gazy będzie trwać „okrucieństwo i ludobójstwo”.

Należy zauważyć, że wszystkie kraje i grupy Bliskiego Wschodu biorące udział w obecnym konflikcie albo wspierały Iran (Turcja, Syria, jemeńscy Huti i libański Hezbollah), albo (takie jak Egipt, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, a nawet Jordania, która pomogła Izraelowi zestrzelić irańskie rakiety) zajęła neutralne stanowisko, wzywając do zapobiegania eskalacji konfliktu (czyli w istocie wzywając Izrael do zaprzestania działań odwetowych).

Sytuacja geopolityczna w regionie jest dla Izraela dość skomplikowana. Dlatego USA wzywają Netanjahu do zachowania powściągliwości.

NIE PRZEGAP

AKTUALNOŚCI WEDŁUG TEMATU